Czy treściwy sen może działać równie dobrze na stan skóry co najlepszy krem nawilżający? Oczywiście, że tak! Co więcej, zdrowy sen posiada nawet o wiele większy wpływ na kondycję naszej skóry niż wszelkie produkty kosmetyczne. Chcesz wiedzieć, dlaczego? Przeczytaj ten artykuł!

Jak jakość i długość snu odbija się na wyglądzie

To chyba oczywiste, że sen ma ogromne znaczenie dla naszego ogólnego zdrowia. Najlepiej świadczy o tym jego niedobór, kiedy po długiej i nieprzespanej nocy wstajemy zmęczeni i nie potrafimy normalnie funkcjonować w ciągu dnia. Pogarsza się też nasze samopoczucie, a przede wszystkim cierpi na tym nasz wygląd. Oczy są podkrążone oraz opuchnięte, a sama skóra jest szarawa oraz pozbawiona energii. Gdy śpisz zbyt krótko, jesteś poddawany tzw. stresowi oksydacyjnemu, który wzmaga produkcję wolnych rodników. Organizm nie jest w stanie zneutralizować ich dużych ilości, a skoro komórki nie mogą się w pełni zregenerować, nasze ciało szybciej się starzeje. Niedobór snu przyczynia się także do uszkodzeń włókien kolagenowych, które odpowiadają na elastyczność i jędrność skóry. Na koniec dochodzi jeszcze do osłabienia naturalnych zdolności skóry do ochrony przed promieniowaniem UV, wirusami, bakteriami i innymi czynnikami zewnętrznymi. Dlatego też słaba jakość i nieodpowiednia długość snu ma tak znaczący wpływ na kondycję skóry, a w rezultacie na nasz wygląd.

Sen jako najlepszy kosmetyk na promienną cerę

Pytanie brzmi zatem: jak spać, żeby cieszyć się piękną i promienną cerą? Jeśli myślisz, że zdrowy sen możesz zastąpić odpowiednią pielęgnacją poranną, jesteś w dużym błędzie! Treściwy wypoczynek jest bowiem kluczem do uzyskania młodego wyglądu, a bez niego każdy zastosowany kosmetyk nie będzie miał najmniejszego sensu. Zapamiętaj: regularny sen zdziała dla urody więcej niż najlepszy krem! Podczas snu skóra jest w stanie dobrze się zregenerować, a w mózgu wytwarza się melatonina, która spowalnia proces starzenia. W trakcie nocy nasza skóra także się oczyszcza i nasyca lipidami. Dochodzi do usunięcia nagromadzonych w ciągu dnia toksyn, a następnie wzmocnienia włókien elastyny oraz przyswajania wszystkich składników aktywnych. Podczas snu wzrasta również ciśnienie oraz temperatura ciała, co wspomaga dotlenienie i elastyczność tkanek. Twoja cera jest więcej lepiej ukrwiona i promienna, spojrzenie staje się świeże, a organizm jest lepiej przygotowany na dzienną obronę przed wolnymi rodnikami. Dlatego też w trosce o właściwy przebieg powyższych procesów należy zadbać o odpowiednią jakość i długość swojego snu. Istotną rolę odgrywają tutaj warunki, w których wypoczywasz. Skup się więc na tym, jak wygląda wyposażenie Twojego łóżka oraz sypialni. Zdrowy sen potrzebuje bowiem odpowiednio dopasowanych dodatków sypialnianych, optymalnej temperatury oraz przyciemnionego otoczenia. Oczywiście prawidłowo dobrana pielęgnacja wieczorna będzie wspierać procesy zachodzące podczas snu, więc jak najbardziej można tutaj postawić na dokładny demakijaż twarzy oraz nałożenie kremu nawilżającego. Poza tym dobry sen pozwoli Tobie pozbyć się tzw. “worków” pod oczami oraz szarawego koloru skóry. Na koniec warto pamiętać o tym, że nasz sen powinien trwać około ośmiu godzin.

Znalazłeś więc odpowiedź na pytanie: co jest lepsze? Zdrowy sen czy drogie kosmetyki? Bez dwóch zdań wygrywa tutaj odpowiednio długi i treściwy wypoczynek, który jak nic innego najlepiej zadba o Twoją urodę oraz zdrowie Twojej skóry!
 
 Artykuł powstał we współpracy z Hilding.pl.